Zigotons Attack | ||
Misja na Mapie Świata | ||
Przeciwnicy | Zigotoni | |
Poprzednia misja | Creatures of the Sand | |
Następna misja | Desert Behemoth | |
Ścieżka dźwiękowa | Motyw Goroch | |
Miejsce akcji | Dorzecze Dodon | |
Zastępcza nazwa | (Brak) | |
Tłumaczenie nazwy | Zigotoni Nacierają | |
Inna nazwa | (Brak) |
"Zigotons Attack" to misja w grze Patapon.
Opis[]
“ | A large Zigoton force has swooped in from Mt. Bachikoi! (Imię gracza)'s army must be assembled to cut them off in Dodon Basin, lest Patapolis be taken! | ” |
— Opis misji |
Tłumaczenie: "Potężne siły Zigotonów nacierają od strony Góry Bachikoi! Armia (imię gracza) musi zrobić coś, aby odciąć ich w Dorzeczu Dodon zanim Patapolis zostanie wzięte!"
Jest to jedna z typowych bitew przeciw Zigotońskim siepaczom. Ta fabularna misja prawie nie ma znaczenia fabularnego. Nie toczą się żadne specjalne rozmowy, nie pojawia się żadna specjalne postać, ani nie zdobyty zostaje żaden specjalny skarb. Trzeba po prostu zatrzymać kolejne Zigotońskie natarcie na Pataponów.
Misji tej nie można powtarzać. Pojawia się ona na Mapie Świata na pustym wcześniej Dorzeczu Dodon.
Fabuła[]
Pataponom udało się przekroczyć najpotężniejszą, naturalną barierę oddzielającą ich od świata: Pustynię Tamaran. Ale jeszcze nie można się cieszyć. W samym centrum swego królestwa Zigotoni przyszykowali potężne siły kontrrewolucyjne i wysłali je, aby zniszczyły Patapolis oraz wybiły Pataponów. Trzeba je postrzymać zanim zaczną oblężenie. Dorzecze Dodon znów spłynie krwią...
Taktyka[]
- Misja ta jest bardzo prosta.
- Wystarczy mieć w zanadrzu dużo jednostek.
- Bez Szału potrafi być jednak trudna do przejścia.
- Nie trzeba się obawiać żadnego specjalnego oficera, którym byłby specjalnie silnym przeciwnikiem.
- Należy wzmocnić jednostki dystansowe, by likwidowały wrogich strzelców.
- Misji tej lepiej nie przechodzić przy niesprzyjającym wietrze.
- Gdy wroga konnica naciera warto atakować, bo trafieni licznymi atakami (zwłaszcza strzałami Yumiponów) przestają szarżować i zaczynają się chwiać.
- Trwanie w Szale jest bardzo ważne, bo znacznie ułatwia to walkę z licznymi przeciwnikami.
- Podczas bitwy mija się liczne kępy trawy. Dysponując Ognistą bronią można ją Podpalić (i przypalić wrogów).
- Jest to jednak dość ryzykowne. Łatwo tak bowiem zaszkodzić własnym jednostkom.
- Gdy wrogów robi sie zbyt dużo w jednej chwili należy zacząć grać piosenkę obrony ChakaChaka, aby Tateponi ochronili nas przed licznymi ciosami.
Solucja[]
Zaraz po rozpoczęciu czeka Pataponów konfrontacja z małą grupą Tatetonów (Zigotońskich Tateponów), Yaritonów (Zigotońskich włóczników) i Yumitonów (Zigotońskich łuczników).
Tateton: Nie oszczędzać tych Pataponów!
Owi przeciwnicy nie są zbyt dużym problemem. Główną przeszkodą spowalniającą walkę z nimi jest powolne wpadanie w Szał. W tym trybie Pataponi powinni ich jednak łatwo zabić. Nieco dalej zobaczymy kępę trawy, w której ukrywaja się przeciwnicy. Zaledwie Pataponi podejdą, ci wyskoczą do ataku. Trzeba zmierzyć się z grupą takich samych jednostek co poprzednio, jednak liczniejszą. Ponadto zaatakuje dwóch Kibatonów (Zigotońscy jeźdżcy konni), są to wojownicy nowej klasy. Walka z tym oddziałem jest dość trudna, głównie ze wzgledu na liczebność wroga. Warto zacząć grać ChakaChaka.
Ostatni z zabitych przeciwników wyrzuci Miksturę Zdrowia, która podleczy wszystkie ranne jednostki (ale nie wskrzesi zabitch). Nieco dalej znajdują się krzaki, w których ukryci są kolejni wrogowie podstawowych klas.
Tateton: Hah hah! Wrobiliśmy was!
Ci przeciwnicy są nieco mniej liczni niz poprzedni, aczkolwiek walka z nimi także jest dość długa. Ich także wesprą Kibatoni. Tak samo jak poprzednio należy grać ChakaChakaPataPon. Gdy zginie mnoga liczba wrogich jednostek...
Yumiton: Odwrót! Odwróóóót!
Z tymi słowami wrogowie zaczną się cofać. Odstąpią wówczas od walki i odejdą do tyłu. Pozostanie tylko zniszczenie altanki na końcu mapy, podniesienie nagrody w niej ukrytej, minięcie znacznika i skończenie misji.
Rozmowy[]
Po przejściu tej misji nie czeka nas rozmówka z lady Meden. Odezwie sie tylko, gdy nasuniemy na nią kamerkę, powie nam wówczas kilka ciekawostek, w tym o spotkanej ostatnio konnicy...
Meden: Och! Odczuwam pamięć wielkiego bohatera...
Mityczna bestia Zaknel pochłonęła ową bohaterską pamięć.